T. Wojtasiewicz: Przed nami kolejne wyzwania

W sobotę rocznik 2004 zakończył swoje rozgrywki i awansował do III ligi okręgu warszawskiego. O podsumowanie sezonu poprosiliśmy trenera Tomasza Wojtasiewicza. -Mijający sezon był trudny. Kilku zawodników odnosiło mniejsze lub większe kontuzje, które uniemożliwiały im normalne przygotowania, ale jesteśmy zadowoleni z pracy, którą wykonaliśmy - mówi szkoleniowiec.

Sezon 2015/16 był dla nas wielką niewiadomą i wyzwaniem. Po zmianie okręgu rozgrywkowego oraz zmianie orlika na duże boisko trawiaste, zmianie ilości zawodników i przepisów gryczekaliśmy na efekt naszychletnich przygotowań.Zaczęliśmy od V ligi mazowieckiej, która okazała się dość łatwa dla naszych piłkarzy i awansowaliśmy do IV. Zima była pracowita, pomimo że typowych turniejów halowych nie rozegraliśmy zbyt wiele:byliśmy w Giżycku., Łukowie, Dobrem i Węgrowie. Aby dobrze przygotować się do rundy wiosennej wystartowaliśmy w Międzynarodowym Turnieju w Biłgoraju gdzie mierzyliśmy się z m.in. Karpaty Lwów, KSZO Ostrowiec, Beniaminek Krosno, Dolcan Ząbki, Drukarz Warszawa. Kolejnym etapem przygotowań był udział w Halowej Lidze Młodzików rozgrywanym w Warszawie w okresie luty – marzec 2016. Spotkania rozgrywane były na sztucznym boisku przykrytym balonem. Naszymi przeciwnikami w tej lidze byli: MOSIR Mińsk Mazowiecki, Drukarz Warszawa, Agrykola Warszawa, Wicher Kobyłka, AP 11 Legionowo, Talent Targówek 03, Gigant Smail. Po blisko dwumiesięcznych potyczkach zostaliśmy sklasyfikowani na pierwszym miejscu, przygotowania do sezonu zostały zakończone.

IV liga mazowiecka to kolejne wyzwanie gdzie założenie było dość ambitne, awans. Rozpoczęliśmy dobrze pokonując na wyjeździe Dragon Bielany 7:1 dominując pod każdym względem, wysyłając sygnał do innych drużyn że będziemy się tu liczyć. Kolejne mecze układały się podobnie dominowaliśmy, staraliśmy się pokazywać wysoki poziom umiejętności techniczno – taktycznych, oraz wysoki poziom zdolności motorycznych. Niewygodnym przeciwnikiem dla nas okazała się ekipa Dolcanu, którapokonałanas dwukrotnie, o ile w Ząbkach zagraliśmy słabszy mecz, o tyle w Łochowie zabrakło tylko szczęścia. Na koniec sezonu zajęliśmy 2 miejsce, które premiuje nas awansem do III ligi.

W rozgrywkach wiosennych rozegraliśmy 12 spotkań ligowych z czego 10 wygraliśmy, zdobyliśmy 56 bramek tracąc 14. Bilans jest imponujący. W chwili obecnej w kadrze zespołu jest 16 zawodników, 2 bramkarzy i 14 zawodników z pola, dwóch zawodników jest obserwowanych i w zainteresowaniu trenera. W połowie maja udaliśmy się do Pragi na Międzynarodowy Turniej Piłki Nożnej Prague Strahov 2016, w naszym roczniku występuje 20 zespołów z Europy, w naszej grupie byłydwa zespoły duńskie jeden z Austrii i dwa z Polski. W pierwszym dniu gramy rewelacyjnie wygrywamy 6:0, 6:0, 5:3, i remisujemy 3:3 z zwycięzcą rozgrywek Boldklubben Slaglse z Dannii. Drugi dzień rozpoczął się nie najlepiej po słabszej grze przegraliśmy w 1/8 turnieju 0:3 z drużyną z Olesna. Pozostała nam gra o m-ce 5-8, przegrywamy 0:2 z BSV Eintrechtem Berlin i wygrywamy z Wartą Międzychód 4:1. Ostatecznie zajmujemy 7 m-ce.

Mijający sezon był trudny kilku zawodników odnosiło mniejsze lub większe kontuzje, które uniemożliwiały im normalne przygotowania. Biorąc udział w Warszawskiej Lidze okręgowej zawodnicy mają szansę na konfrontację z różnymi zespołami, co za tym idzie jest możliwość do rozwijania się jako zawodnik. Przed nami trochę odpoczynku 30.07 w ramach obchodów 50- lecia klubu rozegramy w Łochowie turniej z udziałem zespołów z zagranicy. Treningi wznawiamy 03.08 obozem w Rynie, gdzie będziemy do 10.08, po powrocie kilka dni popracujemy na naszym obiekcie, następnie wyjeżdżamy na zgrupowanie do Gdyni, gdzie czeka nas 4-5 meczów kontrolnych z miejscowymi zespołami. Po powrocie czeka na test mecz z MOSP JagielloniąBiałystok i DeltąWarszawa, a potem III liga gdzie będziemy chcieli zaprezentować swoje umiejętności.

W naszych wyjazdach niezastąpieni są rodzice to dzięki ich zaangażowaniu możemy tak wiele, są ważnym ogniwem w naszej drużynie, są naocznymi świadkami naszych sukcesów i porażek, wielokrotnie uczestniczą w naszych nawet najdalszych i kilkudniowych wyjazdach, w ekipie panuje dobra atmosfera, co przekłada się na wyniki. Chciałbym również podziękować firmie TENEO Piotr Gregorczyk z siedzibą w Warszawie za zakup stroi meczowych , ARG Poland Arkadiusza Osińskiego za dofinansowanie nowych dresów reprezentacyjnych, wszystkich rodziców, dyrektora szkoły Pawła Gelbrechta, dyrektora ZOOS w Łochowie Eugeniusza Redmana